Autor |
Wiadomość |
Marcin |
Wysłany: Nie 15:05, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
EEE, nie zdziwiajcie ) na pociechę coś dzisiejszego <hi hi> "progenies viperarum" Mt 3 |
|
|
papilio |
Wysłany: Nie 13:29, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
zgadzam sie Hefajstosku, zgadzam sie z toba. i mam tak samo.
buu |
|
|
happy chappy pitos |
Wysłany: Nie 13:21, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
Ciut wcześniej ciut wyżej |
|
|
Hefajstosek |
Wysłany: Nie 10:13, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
Mija kolejny weekend,straszny,nieudany,smutny itd.,coś zrobiłem,ale to coś,to za mało,bo w poniedziałek złooo zmaterializuje się o 17.15 w sali 607 i będzie zbierać żniwo |
|
|
Basia |
Wysłany: Sob 23:56, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
Ja je chyba w desperacji zjem wszystkie, bo mi łikend mija, buu |
|
|
Mała Mi:) |
Wysłany: Sob 20:25, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
Basia, jak ci zostanie tych kruchych ciasteczek co nieco, to przynieś je w poniedziałek na zajęcia:)
A ja siedzę i się zachwycam Neposem... |
|
|
Basia |
Wysłany: Sob 19:23, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
A gdzieżby tam Rozwaliłam się z nauką, a tu jeszcze tyle do zrobienia, więc się wzięłam za pieczenie ciastek(kruche ze słonecznikiem, moja specjalność ), a że w domu jestem to przysiadłam przy komputerze i się przyssałam, po miesiącu |
|
|
Hefajstosek |
Wysłany: Pią 22:51, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
Weekend się dopiero rozkręca,bobrujecie już na Bobrotesty? |
|
|
papilio |
Wysłany: Nie 22:18, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
widzisz michalina, rozleniwiasz wszystkich, nieladnie |
|
|
Vir septempunctatus |
Wysłany: Nie 22:01, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ojjjj już się nie możemy doczekać
Ja się też leniłeeeem oj lenistwa było pod dostatkiem. Z tego wszystkiego spóxniłem się nawet na pociąg powrotny; ale pojechał następnym :> |
|
|
lena, ae |
Wysłany: Nie 19:01, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Bo to była kulturalna (przynajmniej w założeniu) alkoholizacja z w/w szefem Później okazało się, że większość gości jest z Huty więc maniery poszły w odstawkę... Poza tym jakby nie było jestem nowa na stancji i nie pozwolili mi nawet kolegi Szczęśliwego na dywaniku przenocować, więc co by było gdyby klasyczna wpadła na popijawę? ;P
Ale i do tego kiedyś dojdzie, oj dojdzie |
|
|
Hefajstosek |
Wysłany: Nie 18:30, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
No muszę przyznać,że pracowity ten weekend.Tylko czemu nie zaprosiłaś nikogo na wspólną alkoholizację |
|
|
lena, ae |
Wysłany: Nie 16:50, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
Rozwalił mnie ten obrazek <lol>
A ja po raz pierwszy od niepamiętnych czasów spędziłam weekend w domu. Nie znaczy, cobym zrobiła coś naukowego, o nie!
(Csii, słyszycie to? To Nepos płacze...)
Piekłam, smażyłam, gotowałam, przewoziłam gigantyczna obrazy z Ariańskiej na Ruczay, wyrabiałam plecy współlokatorce u jej szefa i dziurawiłam ściany wiertarką, intensywnie się przy tym wszystkim alkoholizując.
Chyba s/Styka, nie? :p |
|
|
papilio |
Wysłany: Nie 15:36, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
chappy, nareszcie pokazales swa twarz. calkiem niezle zdjecie. |
|
|
papilio |
Wysłany: Nie 15:35, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
a ja nie jestem leniem, a co! |
|
|